bronek
Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Wysłany: Nie 15:22, 09 Lip 2006 Temat postu: Tristan i Izolda |
|
|
reż. Kevin Reynolds
Mocno odbiegająca od pierwowzoru książkowego fabuła Kevina Reynoldsa, mnie ujęła poprzez swój lekko przepotopowy styl realizacji. Duża w tym zasługa Arura Reinhardta - autora zdjęć, który dzieje wielkiej niemożliwej miłości umieścił w tle posępnych brytyjskich plenerów. Momentami mocno przypominało mi to serial o Robin Hoodzie z lat 80-tych. Fabuły chyba nie trzeba streszczać, choć warto wspomnieć Reynolds - entuzjasta kina przygodowego spory nacisk położył na pojedynki rycerskie oraz bitwy. To dobrze przysłużyło się całości. Film nie jest tylko lukrowaną miłosną historyjką, ale również opowieścią o najważniejszych wtedy ideałach takich jak honor i odwaga. Aktorzy grają poprawnie, nikt się specjalnie nie wyróżnia, może poza Franco. Może i dobrze, że nie mieliśmy w tej ekranizacji żadnych wielkich gwiazd, bo pewnie zdominowaliby oni film swoją osobą. Niekoniecznie w tym dobrym znaczeniu.
Nasza ocena: 4
Michał Broniszewski
Post został pochwalony 0 razy
|
|