|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
radoc
Vice Admin
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WMW
|
|
Wysłany: Nie 3:07, 22 Sty 2006 Temat postu: Małpy na szczycie |
|
|
Arctic Monkeys “Whatever People Say I Am, That's What I'm Not”
Pierwsza wyśmienita płyta nowego roku, przez New Musical Express już obwołana najlepszym albumem 2006. Faktycznie, jest czego słuchać: melodyjne piosenki, może i surowo zaaranżowane, ale pełne siły i wigoru. Płytę zapowiadał już w ubiegłym roku świetny singiel „I Bet You Look Good On A Dancefloor” – podobnych killerów na płycie jest więcej: od rozpoczynającego „The View From The Afternoon”, przez „Fake Tales of San Francisco”, drugi singiel „When The Sun Goes Down” po ostatni „A Certain Romance”. Właściwie nie ma na tym albumie słabszej piosenki, większość nadawałaby się spokojnie na przeboje.
Wytwórnia Domino znowu, po Franz Ferdinand i The Kills, trafiła na żyłę złota. Płyta kwartetu z Sheffield, czerpiącego pełnymi garściami z dokonań The Smiths, The Clash i The Jam będzie sprzedawała się w setkach tysięcy egzemplarzy. Arctic Monkeys – nowe gwiazdy brytyjskiej alternatywnej sceny gitarowej.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez radoc dnia Śro 15:55, 01 Lut 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Bartman
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dezintegracja
|
|
Wysłany: Nie 16:25, 22 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
To co mnie się podoba w tej płytce, to fakt, że rozkręca się w miarę słuchania. Tzn. nie "siada" po kilku wstępnych, świetnych numerach po których przychodzą dopełniacze, co przytrafia się gitarowym zespołom nastawionym na przebojowe single.
Za to z dużym dystansem pochodze do marketingowego pompowania jakiejkolwiek kapeli. Ogłaszanie płyty roku w końcówce roku poprzedniego i tym podobne akcje raczej każą mi właczyć tryb szczególnego filtrowania dźwięków, które dani delikwenci dostarczają.
Wiem, że muzyka popularna nie byłaby tym czym jest, gdyby nie medialna machina i nakręcanie popularności, które sprawia że ta karawana ciągle jedzie dalej, ale... No właśnie... czasem warto przychamować i nie padać od razu na kolana.
Na szczęście Małpy mają faktycznie bardzo dobrą płytę. Oby takich więcej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
radoc
Vice Admin
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WMW
|
|
Wysłany: Pon 9:08, 23 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
broń Boże nie sugeruję się ocenami prasy, szczególnie brytyjskiego NME, który co pół roku zwiastuje pojawienie się nowych gwiazd wszechczasów, krótre znikają niczym meteory... podszedłem do albumu Arctic Monkeys bardzo sceptycznie, ale mnie zwyczajnie powaliła. Równa, mocna i melodyjna płyta. Takie lubię
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Wysłany: Czw 22:26, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Matko płyta jest rzeczywiście rewelacyjna szkoda tylko że tak mało osób zna ten zespół. Od dawna nic mnie tak nie wciągnęło . całość jest świetna ...ile ja dałabym za zobacznie ich na żywo...oh...ale jak na chwile obecna to raczej nie jest możliwe...Still Take You Home, Fake Tales Of San Francisco, A Certain Romance....
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Wysłany: Sob 4:03, 15 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Zajebista kapelka...
Arctic Monkeys rulez;]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Wysłany: Sob 13:34, 15 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Aaaaa szkoda tylko, że nie przyjadą do Polski, wrr zawsze tak jest, że co ciekawsze i lepsze to nas omija a ja bym tak chciala zaśpiewać z Alem:P, żartuje a płyta rewelka tacy młodzi:D a tacy zdolni:P gdzie są tacy chłopcy?
AM - w tamtym momencie poczulam cos wiececj...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blackie
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy
|
|
Wysłany: Nie 19:04, 16 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Dziwię się, że tak padacie na kolana przed tym zespołem. Ta muzyka to totalny regres, garaż i przedszkole... A już myślałem, że rynek muzyczny się opamiętał i stawia znów na klasę. Cóż, myliłem się, to jeszcze potrwa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
radoc
Vice Admin
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WMW
|
|
Wysłany: Pon 12:19, 17 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Nie wiem na czym miałby polegać "progres", jeżeli Twoim zdaniem Małpy to regres? Nudny i pretensjonalny rock progresywny czy płyty geriatryków, którzy udają, że mają coś jeszcze do powiedzenia?
Rozwój muzyki to przez ostatnie kilkanaście lat to zataczanie pewnego koła, powrót niektórych gatunków do łask i mieszanie się stylistyki. Małpy właśnie to robią i to po mistrzowsku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blackie
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy
|
|
Wysłany: Pon 12:27, 17 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Nie jestem pewien, czy mówienie o "nudnym progresie", czy płytach "geriartyków, którzy udają, że mają jeszcze coś do powiedzenia" ma sens. To sztampowe myślenie promowane przez wyroby "machinopodobne". Brzozowicz swego czasu posługiwał się podobnym słownictwem. Tego się jednak tak nie rozpatruje. To są inne wartości muzyczne. (to jest rzeczywiście konflikt wartości muzycznych z prowizorką, która nie utrzyma się dłużej niż rok). Ja lubię muzykę, a nie wygłup. Zawsze byłem przeciwnikiem garażu, a jesli już rock, hard rock to w porzadnym wykonaniu. Jeśli progres muzyki ma polegać na niedbalstwie i celowym powrocie do garażu, to ja dziękuję. Nie zmienie dobrych ciuchów na łachmany
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
radoc
Vice Admin
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WMW
|
|
Wysłany: Wto 7:51, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
parafrzaując Ciebie: nie będę chodził w tych samych eleganckich ciuchach kilkanaście lat
to, czy te zespoły przetrwają rok, to kwestia czasu i nie nam tu i teraz to roztrząsać, przekonamy się za kilkanaście lat na ile byli oni ważni. nie podoba mi sie, że nowe granie nazywasz prowizorką - w czym jedna muzyka jest gorsza od drugiej? to tylko kwestia gustu, a o gustach się nie dyskutuje
za pierwsze płyty deeep purple nie dałbym złamanego grosza, nigdy nie powiedziałbym, że to będzie taki wielki zespół - ot, takie sobie granie, czysta prowizorka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blackie
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy
|
|
Wysłany: Wto 11:00, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
radoc napisał: |
za pierwsze płyty deeep purple nie dałbym złamanego grosza, nigdy nie powiedziałbym, że to będzie taki wielki zespół - ot, takie sobie granie, czysta prowizorka. |
podejrzewam, że ich nie słyszałeś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bartman
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dezintegracja
|
|
Wysłany: Wto 14:14, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Padła konsoleta i się zabrało redaktorstwo do dyskutowania Fajnie, szkoda tylko, że tak rzadko. Znaczy się - dyskusje, a nie awarie sprzętu.
Arctic Monkeys nie są ani mesjaszami muzyki rozrywkowej (chociaż, w sensie komercyjnym... taki sukces przy zdecydowanym regresie rynku płytowego, no, no) ani też nie są wygłupem. Owszem nagrali płytę o podrywaniu lasek i chodzeniu do knajp, ale cóż w tym złego. Słucha się tego bardzo fajnie, a że świat oszalał na ich punkcie...
Dziwi trochę wyprzedana na pniu światowa trasa koncertowa, bo przyzwyczailiśmy się, że kapele pracują na takie wyniki całymi latami.
Nie uważacie, że mówienie o regresie/progresie w dziedzinie, która dawno już zeżarła własny ogon (i to kilka razy) jest nieporozumieniem? Niech ktoś spróbuje podać chociażby kilka kapel/nazwisk, które, jego zdaniem, w ostatnich paru latach zrobiły rewolucję, albo chociaż wykazały się daleko posuniętą oryginalnością. Przecież zaraz znajdzie się ktoś, kto powie, że to już było wtedy i wtedy u takiego a takiego muzyka. I pewno będzie miał rację
Być może powyższa teza nie sprawdza się w przypadku dźwięków, hm, klubowych, ale tutaj się nie znam.
A może ja przesadzam z tym zjadaniem ogona?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
radoc
Vice Admin
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WMW
|
|
Wysłany: Śro 9:33, 19 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Blackie napisał: | radoc napisał: |
za pierwsze płyty deeep purple nie dałbym złamanego grosza, nigdy nie powiedziałbym, że to będzie taki wielki zespół - ot, takie sobie granie, czysta prowizorka. |
podejrzewam, że ich nie słyszałeś |
widzisz, do tego zmierzam: o gustach się nie dyskutuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blackie
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy
|
|
Wysłany: Czw 19:03, 20 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
radoc napisał: |
widzisz, do tego zmierzam: o gustach się nie dyskutuje |
a co tam, MASZ RACJę!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Wysłany: Sob 0:09, 29 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
to stronka z petycją w sprawie koncertu Arctic Monkeys W Polsce podpiszcie sie jezeli chcecie by ten koncert sie odbył
Jesli mozecie to przekażcie tez tą stronke osobom , które lubią AM
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|